poniedziałek, 8 kwietnia 2013

"Mroczna seria" Christine Feehan







Bohaterem tej książki jest Michaił - zabójczo przystojny, tajemniczy i jedyny  w swoim rodzaju. Mieszka w Karpatach. Jest jakby księciem Karpatian, pradawnej rasy ni to wampirów, ni wilków. Są nieśmiertelni, potrzebują krwi i zmieniają się w mgłę czy w wybrane zwierze. Niespodziewanie do jego miasta przyjeżdża Raven (śmiertelniczka obdarzona parapsychicznymi zdolnościami), która pragnie odpocząć od niechęci i agresji. Michaił już od dłuższego czasu nie widzi kolorów i nie czerpie radości z życia ale to się zmienia gdy spotka Raven. Ona ratuje go samym przebywaniem w jednym pokoju. Michaił znów widzi kolor jej oczu czy włosów, czuje jak gładka jest jej skóra i jakie to uczucie trzymać w ramionach kobietę, którą kocha. Niestety na drodze kochanków staną śmiertelnicy, którzy będą próbowali zabić wszystkich Karpatian. Tuż przed zachodem słońca Raven zobaczy jak będą próbować zabić bezbronna, ciężarną Karpatkę. A Raven nie może pozwolić by zabili ciężarną. Spróbuje ją ratować jednak próbując sama dostanie cios nożem w brzuch... Czy przeżyje? Czy Michaił ją uratuje? 
A może będzie tak wściekły, że zabije wszystkich śmiertelników? 
Przeczytaj... a się dowiesz.

 Wszystkie książki z "Mrocznej serii" czytałam bardzo krótko, książka potrafi wciągnąć. Co do stylu pisania, hm... zdania zaczynają się i kończą a nie jak w innych książka są oderwane od siebie. 
Akcja prosta i nie wierzę, że ktoś mógłby się zgubić. Jest mało wątków ale w zamian są one dopracowane, można powiedzieć, że trochę przesolone. 
Jedynym minusem książki jest to, że jest przesiąknięta seksem. Większą cześć czasu bohaterowie spędzają na wzajemnym poznawaniu swoich ciał. Ale i tak gorąco zalecam przeczytanie tej książki.

Brak komentarzy: